Aktualności - Archiwum - Komenda Stołeczna Policji

Marcin L. mając ponad 3,8 promila alkoholu wsiadł za kierownicę forda. Został zatrzymany przez wolskich mundurowych. Jak ustalili śledczy 28-latek ma już zabrane prawo jazdy na okres 3 lat. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezastosowanie się do wyroku sądu. Za swoje zachowanie wkrótce odpowie przed sądem.

Zwykła bójka o mały włos przerodziłaby się w wielką tragedię. Dwóch młodych mężczyzn zostało zaatakowanych przez 9-osobową grupę nietrzeźwych osób. Napastnicy najpierw dotkliwie pobili swoje ofiary a nastepnie jeden z nich zaatakował nożem jednego z pokrzywdzonych, zadając mu kilka ciosów. Wszyscy biorący udział w zdarzeniu zostali zatrzymani. Dwie osoby po przesłuchaniu zwolniono, pięć usłyszało zarzut pobicia, jedna posiadania narkotyków i 20-letni Kacper M. zarzut usiłowania zabójstwa.

Trzy działki marihuany odrzucił 23-letni mężczyzna, kiedy zauważył, że w jego kierunku zbliżają się funkcjonariusze. Jednak policyjni wywiadowcy obserwowali go od dłużej chwili i nie umknęło to ich uwadze. Teraz Arkadiusz F. odpowie za posiadanie środków odurzających. Czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Stać się właścicielem zabytkowego motoroweru, którego wyprodukowano tylko kilkaset sztuk, to było marzenie jednego z młodych mężczyzn. W kradzieży motoroweru przeznaczonego do gry w polo, marzycielowi pomagało dwóch kolegów. Dwaj wpadli na gorącym uczynku, trzeci kilka godzin później. Teraz wszyscy odpowiedzą przed sądem. Za kradzież może im grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

3 miesiące aresztu zastosowano wobec Roberta K. Mężczyzna w marcu tego roku zadzwonił do pruszkowskiego sądu z informacją o bombie. Budynek został ewakuowany, co spowodowało przerwę w pracy sędziów i pracowników. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

393 kontrole pojazdów i dwóch nietrzeźwych kierujących - to efekt akcji „Trzeźwy poranek” przeprowadzonej dzisiaj na warszawskich ulicach. Dwóch zatrzymanych do kontroli mężczyzn miało odpowiednio 1 i 0,7 promila alkoholu w organizmie.

Zatrzymana przez policjantów z Woli 31-letnia Anna T. usłyszała zarzut narażenia swoich dzieci 2,5-letniej córki i 5- letniego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Mając we krwi ponad 3 promile alkoholu podała chłopcu tabletki antydepresyjne i przeciwbólowe. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

Pomimo naszych wielu apeli o zachowanie ostrożności na drodze nadal na terenie Warszawy dochodzi do tragicznych wypadków. Główną przyczyną tych zdarzeń jest nadmierna prędkość. Dlatego też warszawscy policjanci prowadzą akcję, której celem jest ograniczenie wypadków oraz ryzykownych zachowań kierowców. Tym razem skontrolowanych zostało ponad 1227 kierujących, z czego 854 kierujących złamało przepisy ruchu drogowego.

Pomimo apeli o ostrożną jazdę, przestrzeganie dozwolonej prędkości i nie wsiadanie za kierownicę nawet po niewielkiej dawce alkoholu na terenie Warszawy doszło do większej liczby zdarzeń niż zeszłym roku. W święta odnotowaliśmy 25 wypadków i 146 kolizji, zatrzymano też 106 nietrzeźwych kierujących.

Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzewanego o podpalenie w nocy na terenie Śródmieścia i Ursusa zaparkowanych tam samochodów. Jacek T. miał we krwi ponad 2 promile alkoholu. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował już wobec zatrzymanego 2 miesięczny areszt.

Ochota, Ursus, Włochy