Aktualności - Archiwum - Komenda Stołeczna Policji

Szybkie działanie policjantów z wydziału kryminalnego z komisariatu Policji na Targówku doprowadziło do ustalenia i zatrzymania podejrzanego o kradzież biżuterii wartej 10.000 złotych. Z ustaleń, jakie posiadali policjanci wynikało, że mężczyzna będąc w lokalu u znajomej, wykorzystując jej nieuwagę, dokonał kradzieży siedmiu bransoletek. Kamil B. już usłyszał zarzut. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z północnopraskiej patrolówki zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie środków odurzających. W trakcie interwencji funkcjonariuszy, okazało się, że Andrzej S. posiada przy sobie marihuanę. 39-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Mężczyzna najprawdopodobniej dzisiaj usłyszy zarzut.

Policjanci z wydziału operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym za kradzieże. W mieszkaniu 27-letniego Artura L. policjanci znaleźli prawie 200 gramów marihuany i wagę do porcjowania narkotyków. Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.

Czwarty z mężczyzn, który zaatakował na przystanku autobusowym młodego mężczyznę, został zatrzymany przez bielańskich i żoliborskich policjantów. Kolegom nie spodobało się to, że pokrzywdzony rozmawiał ze znajomym, został więc pobity i okradziony. Na szczęście zapamiętał rysopisy mężczyzn. Wśród zatrzymanych przez mundurowych, był jeden nieletni. Mężczyznom już zostały przedstawione zarzuty. Sąd zastosował wobec trzech dorosłych 3-miesięczny areszt. Sprawa 13-latka trafi do sądu dla nieletnich.

Kolejna osoba podejrzana o handel narkotykami trafiła w ręce mokotowskich kryminalnych. Policjanci ustalili, że Jakub B. sprzedawał marihuanę 21-latkowi, który został przez nich zatrzymany dzień wcześniej. Mężczyzna usłyszał już zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za to przestępstwo może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Tarczyna zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o dokonanie kradzieży jabłek z sadu na terenie gm. Tarczyn. Łupem złodziei padło 500 kg jabłek o wartości 1000 zł. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Dzięki czujności mieszkanki Pragi Południe policjanci z wywiadu na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę, który metodą „na wnuczka” chciał wyłudzić od niej pieniądze. 23-letni Kamil G. przyszedł po 2200 złotych. Jakież było jego zdziwienie, kiedy zamiast czekającej na niego pani z pieniędzmi przywitali go policjanci. Dalsza wnikliwa praca policjantów pionu kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego wskazuje na to, że ten sam mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze kilka innych oszustw. Sąd zdecyduje o jego dalszym losie.

Policjanci z Leszna przedstawili zarzut kradzieży prądu Bożenie B. Podczas sprawdzania uzyskanej przez dzielnicowego informacji, funkcjonariusze ujawnili dodatkowe przyłączenie do licznika. Dzięki nielegalnemu podłączeniu, budynek zasilany był w prąd. Wczoraj mieszkanka gminy przyznała się do kradzieży energii i poddała dobrowolnie karze. Za ten czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Bielan zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież 9 akumulatorów. Jeden z kolegów skusił się również na sprzęt elektroniczny, radio samochodowe i koła do samochodu. Funkcjonariusze wpadli na trop mężczyzn, gdyż na miejscu przestępstwa zostawili swoje odciski palców. Porównanie śladów zabezpieczonych na miejscu przestępstwa ze wzorami linii papilarnych Wiktora D. i Bartłomieja B. wskazywało, że to oni mogą mieć związek z kradzieżami mienia o wartości ponad 15 000 złotych.

W ręce policjantów wpadł 32-letni Maciej W., który dosłownie chwilę wcześniej ukradł spod sklepu rower. W trakcie ucieczki porzucił swój łup. Mężczyznę ujęli czujni świadkowie zdarzenia. Jednoślad trafił do prawowitego właściciela, natomiast wobec podejrzanego sąd zastosował dwumiesięczny tymczasowy areszt.