Sprawca zdarzenia drogowego miał 3,3 promile
39-letni kierowca fiata 126p zjechał na pobocze i uszkodził słup telefoniczny, który przewrócił się na drogę. Jak ustalili policjanci, mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Podczas badania miał 3,3 promile alkoholu w organizmie. W najbliższym czasie zostanie przesłuchany i odpowie za swoje zachowanie.
Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca jechał we wtorek po 16:00 w Teofilach fiatem 126p. Nagle zjechał na pobocze i uderzył w słup telefoniczny, uszkadzając go. Rannego Stanisława S. przewieziono do szpitala. Zanim tam trafił policjanci zbadali jego stan trzeźwości.
Badanie alkomatem wykazało u 39-letniego kierowcy fiata 3,3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna w najbliższym czasie zostanie przesłuchany. Najprawdopodobniej będzie odpowiadał za spowodowanie kolizji oraz kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
ea/ij