Wpadł włamywacz
W lipcu usiłował włamać się do punktu kredytowego, na początku września z kolei włamał się do piwnicy, skąd ukradł elektronarzędzia o wartości 2200 złotych. 19-letni Tomasz N. nie pozostał bezkarny. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali go i przedstawili mu zarzuty. Za swoje czyny odpowie przed sądem.
Pod koniec lipca policjanci z południowopraskiej komendy otrzymali zgłoszenie dotyczące usiłowania kradzieży z włamaniem do punktu kredytowego. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Na początku września z kolei wpłynęło zawiadomienie o kradzieży z włamaniem do piwnicy, z której zginęły szlifierki, pilarki, młot pneumatyczny i wiertarko-wkrętarka. Łączna wartość elektronarzędzi wyniosła 2200 złotych.
Mundurowi skojarzyli obie sprawy, okazało się, że bardzo wiele szczegółów je łączy. Funkcjonariusze po wykonaniu operacyjnych sprawdzeń ustalili, że obu tych czynów dopuścił się jeden sprawca. Bardzo szybko dotarli do 19-letniego Tomasza N. Zatrzymali go, a następnie wykonali niezbędne czynności. Wszystko się potwierdziło. Mężczyzna usłyszał juz dwa zarzuty. W przeszłości był już karany. Tym razem również stanie przed sądem i poniesie odpowiedzialność za popełnione przestępstwa.
ea/jw