Zatrzymani samochodowi złodzieje
Mają na swoim koncie trzy kradzieże pojazdów. Piotr Ś. oraz Norbert J. wpadli, kiedy próbowali ukraść hondę, zaparkowaną na jednym z ursynowskich osiedli. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Obaj zatrzymani byli już wielokrotnie notowani za podobne przestępstwa. Wczoraj zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. Grozi im do 10 lat więzienia.
Ursynowscy policjanci otrzymali informację o próbie kradzieży hondy accord. Kiedy funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania złodziei, w rejonie ulicy Puławskiej zauważyli fiata, którym poruszało się dwóch mężczyzn odpowiadających podanemu rysopisowi. Na widok radiowozu kierowca gwałtownie skręcił na pobliską stację benzynową. Samochód jednak nie zatrzymał się tam i kontynuował dalszą jazdę w kierunku Piaseczna.
Policjanci postanowili skontrolować pojazd i osoby w nim siedzące. Wylegitymowali 38-letniego Norberta J. oraz 35-letniego Piotra Ś. W trakcie czynności stróże prawa zauważyli, że pasażer próbuje ukryć jakiś przedmiot w rękawie kurtki. Po sprawdzeniu jego odzieży funkcjonariusze znaleźli przy nim samochodowy łamak. Ponadto wewnątrz pojazdu były również schowane inne narzędzia oraz kilka par rękawiczek. Mężczyźni trafili do ursynowskiego komisariatu jako osoby podejrzewane o próbę kradzieży pojazdu, a ich sprawą zajęli się mokotowscy policjanci zwalczający przestępczość samochodową.
Kryminalni już od dłuższego czasu rozpracowali grupę przestępczą działającą na terenie Mokotowa. Z ustaleń policjantów wynikało, że złodzieje specjalizowali się zwłaszcza w kradzieżach pojazdów marek japońskich. To właśnie Piotr Ś. oraz Norbert J. wchodzili w jej skład. Mężczyźni w ostatnim czasie ukradli toyotę, mercedesa oraz motocykl marki Honda. Funkcjonariusze odzyskali jeden ze skradzionych samochodów. Dzięki szybkiej interwencji policjantów nie doszło do kolejnego przestępstwa. Teraz śledczy sprawdzają, czy zatrzymani nie mają związku z innym kradzieżami pojazdów na terenie Warszawy.
Piotr Ś. oraz Norbert J. usłyszeli cztery zarzuty za popełnione przestępstwa. Za kradzieże z włamaniami grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj 38-latek i jego 35-letni wspólnik zostali tymczasowo aresztowani.
ak,mb