Zabiła w Niepiekłach, wpadła w Pomiechówku
Policjanci z Pomiechówka zatrzymali uciekającego z miejsca tragicznego wypadku kierowcę renault. Jak się okazało była to 19-letnia kobieta. Swoim autem uderzyła w bok 14-letniego motocyklistę, który zginął na miejscu. Nie udzielając mu pomocy odjechała z miejsca zdarzenia. Zanim wpadła w ręce policjantów zdążyła jeszcze spowodować kolizję.
Wszystko zaczęło się po 14:00 na krajowej „7” w Niepiekłach, gm. Płońsk. Wówczas to kierujący renault potrącił motocyklistę. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca samochodu wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle i uderzył w bok jadącego skuterem, który wjechał na skrzyżowanie przy zielonym sygnale świetlnym. Ranny 14-latek zginął. Kierowca po zdarzeniu nie zatrzymał się, odjechał w kierunku Warszawy. Policjanci z Płońska natychmiast przekazali tę informację do dyżurnego nowodworskiej komendy. Ten błyskawicznie rozstawił patrole na ewentualnych trasach ucieczki.
Sytuacja rozwijała się bardzo dynamicznie mundurowi szukali rozbitego renaulta. Po kilkunastu minutach poszukiwań, policjanci z Pomiechówka zauważyli uszkodzony pojazd. Zanim kierujący wpadł w ich ręce zdążył jeszcze spowodować kolizję z chryslerem. Swoim pojazdem najechał na poprzedzający go samochód.
Po chwili okazało się, że policjanci ścigali 19-letnią kobietę. Wioletta K. w chwili zatrzymania była trzeźwa. Po wyjaśnieniu okoliczności kolizji i nałożeniu mandatu karnego, kobieta została przekazana policjantom z Płońska, którzy prowadzą sprawę śmiertelnego wypadku.
dt, ij