Kto kierował volkswagenem?
Bez wiedzy szefa wzięli samochód i ruszyli do centrum miasta. W Al. Jerozolimskich uderzyli w latarnię świetlną. Jeden z mężczyzn miał 3,5 promila alkoholu w organiźmie. Drugi natomiast był tak pijany, że nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Obaj trafili do izby wytrzeźwień. Policjanci z Ochoty ustalają, która z dwóch zatrzymanych osób prowadziła volkswagena.
Do zdarzenia doszło przed 15:00. Policjanci ruchu drogowego zostali skierowani na Al. Jerozolimskie, gdzie volkswagen uderzył w latarnię. Zastali tam dwóch mężczyzn. Obaj byli pijani i nie mieli przy sobie żadnych dokumentów. Jeden z nich miał 3,5 promila alkoholu, drugi natomiast nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Obu mężczyzn przewieziono do szpitala. Po badaniach trafili do izby wytrzeźwień. Funkcjonariusze zawiadomili właściciela firmy, który przyjechał odebrać pojazd. Wtedy wyszło też na jaw, że 58-letni Józef T. i 26–letni Andrzej K. wyjechali na miasto samochodem bez zgody szefa.
Prowadzący sprawę policjanci będą ustalać, która z dwóch zatrzymanych osób prowadziła volkswagena. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia.
ea/ew