Ze strzykawką na policjantów
Wczoraj wieczorem wywiadowcy ze stołecznej komendy zatrzymali dwóch obywateli Gruzji. Gdy policjanci zauważyli mężczyzn za jednym z przystanków, ci właśnie przygotowywali się do zażycia narkotyków. Na widok policyjnych legitymacji mężczyźni próbowali uciec. Nie reagowali na polecenia funkcjonariuszy. W pewnej chwili jeden z mężczyzn trzymając w ręku strzykawkę, odwrócił się do policjantów. Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie i obezwładnili mężczyzn. Jak się okazało w strzykawkach była heroina.
Patrolując ulice Warszawy stołeczni wywiadowcy zauważyli za przystankiem autobusowym przy skrzyżowaniu ulic Targowej i Zielenieckiej dwóch mężczyzn. Siedząc na trawie, przygotowywali się do zażycia narkotyków. W tym momencie funkcjonariusze podjęli interwencję. Na widok policyjnych legitymacji mężczyźni próbowali uciec. Nie reagowali na polecenia policjantów. Gdy mężczyźni zorientowali się, że ucieczka im się nie uda, jeden z nich odwrócił się do policjantów trzymając w ręku napełnioną strzykawkę. Wywiadowcy na to zachowanie zareagowali błyskawicznie i obezwładnili mężczyzn. Szybko okazało się, że byli to obywatele Gruzji. Obaj mieli przy sobie napełnione cieczą strzykawki. Jak oświadczyli była to heroina.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Teraz śledczy ustalą skąd mieli narkotyki. Za czyn, którego się dopuścili, odpowiedzą przed sądem.
/ego/