Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Poważny biznesmen” trafił za kratki

Data publikacji 30.07.2010

Palił marihuanę w samochodzie. Chcąc uniknąć zatrzymania tłumaczył, że jest poważnym biznesmenem i próbował wręczyć policjantom łapówkę. Grodziscy kryminalni szybko odkryli, że Artur L. ma przy sobie narkotyki, a dodatkowo od 4 lat jest poszukiwany nakazem doprowadzenia i listem gończym przez 2 sądy. Oprócz zaległych kar, 33-latek odpowie jeszcze za posiadanie marihuany i usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej policjantowi.

Grodziscy kryminalni pełniący służbę w Żelechowie postanowili zatrzymać do kontroli jadącą po 1.00 w nocy toyotę. Gdy kierowca otworzył drzwi samochodu, policjanci wyczuli wyraźny zapach marihuany, wydobywający się z pojazdu.

Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do kontroli kierowcy i pasażera toyoty. W kieszeni spodni pasażera znaleźli 2 torebki z marihuaną. Mężczyzna przyznał, że palił marihuanę, potwierdził to także kierowca samochodu. Podczas kontroli 33-latek tłumaczył policjantom, że jest poważnym biznesmenem i nie może zostać zatrzymany. Potwierdzeniem prawdziwości jego słów miał być garnitur, który miał na sobie i powoływanie się na bliżej niesprecyzowane znajomości.

Gdy to nie przekonało funkcjonariuszy, mężczyzna próbował wręczyć policjantom plik banknotów, dalej tłumacząc, że nie może trafić za kratki. Mimo wykorzystania wielu nielegalnych metod, Artur L. został zatrzymany w celi grodziskiej komendy. Po dokładnym sprawdzeniu jego danych okazało się, że od 2006 roku jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego oraz listem gończym przez sądy w Mińsku Mazowieckim i Warszawie za wcześniejsze przestępstwa narkotykowe. Teraz do poprzednich kar Artur L. doda jeszcze kolejną odpowiedzialność za posiadanie narkotyków i usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej policjantowi. Grodziscy policjanci przygotowali już wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

ea/kz

Powrót na górę strony