Pilnujmy dzieci! Utonął 2-letni chłopczyk
Tragicznie zakończyła się opieka pijanego ojca nad 2-letnim dzieckiem. Kiedy 34-letni Paweł D. opiekował się synem, dziecko utopiło się w oczku wodnym na terenie posesji. Mężczyzna został zatrzymany, badanie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Do kolejnej tragedii doszło na Jeziorze Zegrzyńskim, gdzie w rejonie plaży w Wieliszewie utonął 40-letni mężczyzna.
Do wypadku doszło w środę po południu w miejscowości Czersk w gminie Góra Kalwaria. Według dotychczasowych ustaleń 2-letni chłopczyk był pod opieką ojca. Dziecko bawiło się nad podwórku. W pewnym momencie ojciec zorientował się, że dziecko wpadło do niewielkiego oczka wodnego. Na miejsce wypadku przyjechało pogotowie ratunkowe, niestety dziecka nie udało się uratować.
W chwili wypadku ojciec, który sprawował opiekę nad synem był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie 34-letniego Pawła D. Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Czynności są prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Do kolejnej tragedii doszło na Jeziorzez Zegrzyńskim, gdzie w rejonie plaży w Wieliszewie utonął 40-letni mężczyzna.
Policjanci apelują szczególnie do rodziców i opiekunów o baczniejsze zwracanie uwagi na dzieci. Dziecko pozostawione bez należytej opieki jest bowiem narażone na szereg niebezpieczeństw.
Wynikają one często z braku umiejętności przewidywania przez dziecko konsekwencji jego postępowania. Na niebezpieczeństwo najbardziej narażeni są najmłodsi. Rodzice zajęci codziennymi obowiązkami często nie zwracają uwagi na to, co robi ich pociecha i z kim przebywa.
Zdarza się również, że opiekunowie nie sprawdzają czy dziecko znajduje się w pobliżu domu, na podwórku i jak się bawi. Konsekwencją tego dziecko może być pogryzione przez psa, może się pokaleczyć, wyjść poza teren posesji i stać się ofiarą wypadku drogowego, może zaginąć, albo może utonąć.
Do podobnych sytuacji może dojść również podczas wyjazdów na urlop. Zdarza się, że dziecko nagle znika nam z oczu. Oznacza to ogromny stres zarówno dla dzieci, jak i dla ich rodziców. Policjanci radzą co zrobić, by uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji.
• w żadnym wypadku nie spożywajmy alkoholu, jeżeli mamy pod opieką małe dziecko, nie powierzajmy opieki nad dziećmi osobom nietrzeźwym
• uczmy dziecko, aby nie było zbyt ufne wobec obcych osób,
• gdy wypoczywamy z dzieckiem nad wodą, pod żadnym pozorem nie możemy pozostawić dziecka bez opieki, nawet na przysłowiową chwilę, dziecko może wejść do wody, a o wypadek nie trudno
• nauczmy dziecko, jeżeli potrafi już mówić, jak się nazywa i gdzie mieszka, numery telefonów alarmowych i jak dzwonić
• w czasie wakacji podczas spacerów czy plażowania należy zwrócić szczególną uwagę na dziecko aby się nie zgubiło
• w miarę możliwości w opiekę nad dzieckiem zaangażujmy jeszcze kogoś z rodziny lub znajomych
• pokazujmy dziecku jak wygląda policjant, którego zawsze można poprosić o pomoc.
Rodzice nie sprawujący należytej opieki nad dzieckiem mogą ponieść konsekwencje prawne. Za narażenie na niebezpieczeństwo dzieci, grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
ak, hkk, ego