Zamówił pizzę, żeby ukraść skuter
Wczoraj przed południem policjanci zwalczający przestępstwa przeciwko mieniu zatrzymali, po miesięcznym śledztwie, 27-letniego Roberta M. Mężczyzna podejrzewany jest o kradzież skutera dostawcy pizzy. W połowie czerwca zamówił dostawę do domu. W czasie, gdy kurier z zamówieniem poszedł do mieszkania, on ukradł jego skuter. Robert M. usłyszał zarzut kradzieży, do którego przyznał się. Za ten czyn, grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z komendy na Śródmieściu w połowie czerwca przyjęli zawiadomienie o kradzieży skutera dostawcy pizzy. Sprawa trafiła do funkcjonariuszy specjalizujących się w zwalczaniu przestępczości przeciwko mieniu. Funkcjonariusze operacyjni zaczęli sprawdzać okoliczności zdarzenia, a następnie typować osoby, które mogły mieć związek ze sprawą. Wczoraj po zebraniu materiału dowodowego umożliwiającego przedstawienie zarzutu kradzieży, zatrzymali w mieszkaniu 27-letniego Roberta M. Mężczyzna był zupełnie zaskoczony widokiem policjantów. W rozmowie z funkcjonariuszami Robert M. przyznał się do kradzieży i wskazał miejsce, gdzie przechowywany był skradziony jednoślad.
Dzisiaj policjanci prowadzący czynności przedstawili mu zarzut kradzieży, do którego mężczyzna przyznał się. Za czyn, ktorego się dopuścił grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ego, mat. KRP I