Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Na rowerze - wyrywał telefon i uciekał

Data publikacji 09.07.2010

Działał z zaskoczenia, najczęściej na głównych ciągach komunikacyjnych. Podjeżdżał do swojej ofiary od tyłu wyrywał jej telefon komórkowy i odjeżdżał przez nikogo nie niepokojony. Wpadł przez taką kradzież, która nie poszła po jego myśli, gdyż pokrzywdzona nie wypuściła komórki z ręki a napastnik musiał zejść z roweru i wyrwać telefon. Wtedy młoda kobieta dokładnie zapamiętała twarz złodzieja. Za rozbój grozi mu teraz do 12 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje dzisiaj sąd.

Wczoraj kryminalni ze Śródmieścia zatrzymali 34-letniego Michała D., którego podejrzewa się o serię kradzieży telefonów komórkowych. Policjanci prowadzący postępowanie przypuszczają, że mężczyzna może mieć na swoim koncie nawet kilkanaście tzw. „wyrw”. Sprawca tych zdarzeń działał w sposób bardzo charakterystyczny. Jadąc na rowerze rozglądał się wypatrując osoby rozmawiającej przez telefon. Gdy taką wypatrzył, od tyłu podjeżdżał i wyrywał aparat rozmawiającej przez niego osobie, po czym szybko uciekał.

Takie kradzieże pojawiały się już od kwietnia i policjanci zaczęli typowanie osób, które mogły się tym zajmować. Dwa tygodnie temu przy ul. Lwowskiej miał miejsce rozbój. Do młodej kobiety na rowerze podjechał mężczyzna, który chciał wyrwać jej z ręki telefon. dziewczyna nie wypuściła urządzenia, a złodziej był tak zdesperowany, że zatrzymał rower i zaczął się szarpać z ofiarą uderzając ją. Po tym jak w końcu wyrwał jej słuchawkę, uciekł. Po sposobie działania policjanci wytypowali 34-latka, którego zatrzymano. Sprawa trafiła do prokuratury, gdzie Michał D. usłyszy zarzut rozboju. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Mężczyzna w przeszłości był już notowany do podobnych kradzieży a także do pobicia, i przestępstw narkotykowych.

 

ak, to

 

Powrót na górę strony