Napad okazał się fikcją
Śródmiejscy kryminalni zatrzymali kolejną osobę do fałszywego zawiadomienia o przestępstwie. Tym razem była to 39-letnia Ewelina D. Kobieta zgłosiła się na Policję ponieważ, jak twierdziła została napadnięta i okradziona, kiedy późnym wieczorem wracała do domu. Jak się okazało, wszystko wymyśliła ponieważ bała się swojego partnera, którego dokumenty zagubiła. Zatrzymana będzie odpowiadała za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań.
39-letnia Ewelina D. kilka dni wcześniej będąc pod wpływem alkoholu zagubiła torebkę z dokumentami swoimi i partnera z którym mieszka. Bojąc się jego reakcji postanowiła wyrobić nowe dokumenty. W tym celu poszła do urzędu dzielnicy, gdzie dowiedziała się, że za dowód osobisty należy zapłacić. Wtedy wpadła na pomysł, że zgłosi napad i wtedy dokumenty wyrobi za darmo.
Jak postanowiła, tak zrobiła. 23.06.2010r. przyszła do komendy na ul. Wilczą i złożyła zawiadomienie o napadzie przy ul. E Plater. Sprawa trafiła do kryminalnych ze Śródmieścia, którzy natychmiast się nią zajęli. Po dokładnym sprawdzeniu okoliczności tego napadu funkcjonariusze byli już niemal pewni, że mają do czynienia ze zgłoszeniówką.
Kolejna rozmowa z zatrzymaną doprowadziła do tego, że 39 latka przyznała się do winy, składając obszerne wyjaśnienia. Kobieta odpowie teraz za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań. Grozi za to do 3 lat więzienia.
ea/to