Papierosy bez akcyzy i 100 złotych „łapówki”
Troje obywateli Ukrainy, dwóch mężczyzn i kobietę zatrzymali funkcjonariusze komisariatu w Zielonce. W samochodzie, w którym przebywały osoby, mundurowi ujawnili 254 paczki papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzowych. 37-latek chcąc „załatwić” sprawę po swojej myśli wsadził do kieszeni policjantowi 100 złotowy banknot. Tym samym oprócz wykroczenia skarbowego mężczyzna dopuścił się przestępstwa polegającego na wręczeniu funkcjonariuszowi publicznemu korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Prokurator rejonowy w Wołominie zastosował wobec niego policyjny dozór i zakaz opuszczania Polski. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawiania wolności.
Kilka dni temu funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce podczas wykonywania czynności służbowych w rejonie kompleksu leśnego tuż po 22:00 zauważyli zaparkowane osobowe audi. Późna pora oraz miejsce, w jakim pojazd się znajdował wzbudziło zainteresowanie mundurowych. Gdy zbliżyli się do samochodu zauważali siedzące w nim trzy osoby. Postanowili bliżej przyjrzeć się osobom w audi. Podczas legitymowania okazało się, że w samochodzie z polskimi tablicami rejestracyjnymi przebywają obywatele Ukrainy, dwóch mężczyzn i kobieta. Na tylnym siedzeniu auta policjanci zauważyli dużą torbę, wewnątrz której ujawniali 254 paczki papierosów bez polskich znaków akcyzowych.
Funkcjonariusze rozpytali osoby na okoliczność ujawnionych papierosów. Wszyscy stanowczo zaprzeczali, aby ktokolwiek z nich był ich właścicielem. Gdy mundurowi oświadczyli, że w związku z tym cała trójka zostanie zatrzymana i osadzona w policyjnej celi, 37-letni mężczyzna wyjął z portfela 100 złotowy banknot, podszedł do jednego z policjantów i wsadził mu do kieszeni, informując, że tak chce „załatwić” sprawę. Funkcjonariusz poinformował go natychmiast, że popełnił przestępstwo korupcyjne. Na te słowa ten szybko się odwrócił i próbował uciec. Policjant był jednak szybki i mężczyzna już po chwili w kajdankach trafił do radiowozu.
37-latek trafił do policyjnej celi, pozostali do miejscowego komisariatu, gdzie po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Mężczyzna już usłyszał zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi Policja w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Prokuratura rejonowa w Wołominie już zastosowała wobec mężczyzny policyjny dozór i zakaz opuszczania Polski. Teraz oprócz kary finansowej w związku z popełnionym wykroczeniem skarbowym grozi mu jeszcze nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/ts