Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Tankował nie płacąc za paliwo

Data publikacji 17.06.2010

Mężczyznę, który pięciokrotnie tankował na stacjach paliw i odjeżdżał nie płacąc, zatrzymali policjanci z Białołęki. Straty, jakie ponieśli dystrybutorzy przekroczyły ponad 1000 zł. Podejrzany dokonując kradzieży montował znalezione wcześniej tablice rejestracyjne. Mimo to policjanci namierzyli złodzieja. Za kradzież paliwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Białołęki od początku maja otrzymali kilka zgłoszeń ze stacji paliw zlokalizowanych przy ul. Modlińskiej i Toruńskiej, o nieuczciwym kliencie, który podjeżdża do dystrybutorów, tankuje i odjeżdża nie płacąc za paliwo. Każda kwota tankowania przekraczała 140 złotych. Rekordem było tankowanie na stacji przy Toruńskiej, gdzie rachunek wyniósł ponad 280 zł. Za każdym razem sprawca przyjeżdżał na stację jasnoróżowym hundaiem accentem.

Policjanci zaczęli analizować każdą ze spraw kradzieży. Zabezpieczyli monitoring stacji paliw i próbowali ustalić sprawcę. Jak się okazało mężczyzna posługiwał się różnymi tablicami rejestracyjnymi. W końcu wpadł w ręce mundurowych. W trakcie przesłuchania przyznał, że kradł paliwo, by pojeździć po Warszawie, a auto nie należy do niego, tylko do siostry, która o niczym nie wiedziała. Łukaszowi K. (21 l.) przedstawiono zarzuty kradzieży paliwa na pięciu stacjach.

Łukasz K. skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata, karze grzywny, obowiązku naprawienia szkody. Mężczyzna pozostanie też pod dozorem kuratora.

 

ak, ah

 

Powrót na górę strony