Usiadł za kółkiem mając we krwi prawie 4 promile
Wczoraj w drodze do pracy policjant z wydziału ruchu drogowego zatrzymał 34-letniego kierowcę. Mężczyzna poruszał się środkiem jezdni i zajeżdżał drogę innym uczestnikom. Badanie trzeźwości wykazało w organizmie 34-latka niespełna 4 promile alkoholu. Dzisiaj zajmą się nim wolscy śledczy. Mundurowi rozpatrzą także sprawę dwóch innych osób podejrzewanych o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Około 19:00 policjant z wydziału ruchu drogowego jechał do pracy. Przy ulicy Wolskiej zobaczył fiata seicento. Za kierownicą siedział mężczyzna, jechał środkiem jezdni i zajeżdżał drogę innym uczestnikom. Funkcjonariusz natychmiast zatrzymał pojazd do kontroli i wezwał na miejsce załogę. Podczas legitymowania 34-latek nie reagował na polecenia mundurowych. Po badaniu trzeźwości okazało się, że ma on we krwi prawie 4 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do ośrodka dla osób nietrzeźwych. Dzisiaj zostanie przesłuchany przez wolskich dochodzeniowców.
Dzisiaj również zostaną przesłuchane dwie inne osoby zatrzymane przez wolskich policjantów. 20-letnia Kinga G. i 23-letni Karol K. podejrzewani są o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód, którym podróżowali, wjechał w pojazdy zaparkowane na chodniku. W wyniku zderzenia w ich aucie zostało uszkodzone koła. Obecnie oboje trzeźwieją, kobieta miała w organizmie 1,6 promila, natomiast mężczyzna – prawie dwa. Za jazdę po alkoholu kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
ak, eg