Święta zakończyli na komendzie
Dwaj bracia trafili do piaseczyńskiej celi tuż po tym, jak znieważyli i naruszyli nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Kiedy piaseczyńscy policjanci próbowali uspokoić awanturujących się pijanych braci, ci swoją agresję kierowali na interweniujących funkcjonariuszy. Paweł K. i Dariusz K. dobrowolnie poddali się karze.
Wszystko zaczęło się od interwencji domowej. Policjanci z Piaseczna zostali powiadomieni o awanturze domowej. Z informacji wynikało, że pijani mężczyźni są agresywni w stosunku do współmieszkańców, wybili szyby i grozili żonie jednego z nich. Udał się tam patrol policjantów prewencji.
Kiedy funkcjonariusze próbowali uspokoić awanturujących się pijanych braci, ci swoją agresję skierowali na interweniujących policjantów. Na polecenia mundurowych nie reagowali, a wręcz przeciwnie, zaczęli ich wyzywać, popychać i szarpać. W tej sytuacji funkcjonariusze zatrzymali do wytrzeźwienia i wyjaśnienia obydwu braci. 36-letni Paweł K. miał 2,3 promila alkoholu w organizmie, a 38-letni Dariusz K. miał 1,8 promila.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i dobrowolnie poddali się karze, po 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat, grzywnę w wysokości 500 zł i pokrycie kosztów sądowych.
ea/hkk