Za nie płacenie alimentów trafił do aresztu
Pięć lat sąd rejonowy w Wodzisławiu Śląskim poszukiwał Antoniego P. Mężczyzna regularnie uchylał się od płacenia zasądzonej kwoty 600 złotych alimentów na dwójkę swoich dzieci. Wczoraj 46-latek został zatrzymany przez dzielnicowego z Wieliszewa. Teraz najbliższe dwa lata spędzi za kratkami.
Dwa lata pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który od 1997 roku przez 9 lat uporczywie uchylał się od płacenia 600 złotych alimentów na rzecz dwójki swoich dzieci. W związku z tą sprawą Antoni P. od 5 lat był poszukiwany przez sąd rejonowy w Wodzisławiu Śląskim.
46-latek został zatrzymany wczoraj popołudniu na ulicy Leśnej w Łajskach przez dzielnicowego z Wieliszewa. Policjant wylegitymował i sprawdził mężczyznę w policyjnej bazie danych. Wtedy okazało się, że Antoni P. jest poszukiwany i powinien niezwłocznie trafić do najbliższego zakładu karnego lub aresztu śledczego, gdzie został przewieziony dzisiaj rano. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje wodzisławski sąd.
dt, rsz