Uciekał, bo handlował podróbkami
Na widok policjantów porzucił worki z odzieżą i zaczął uciekać. Nie reagował na okrzyki „Stój, Policja!” Po krótkim pościgu wpadł w ręce mundurowych. Dlaczego uciekał? Przyczyną były skarpety, kurtki, swetry, buty, bluzy, koszulki i spodnie w ilości 715 sztuk, wszystkie opatrzone zastrzeżonymi znakami towarowymi.
Policjanci patrolujący teren bazaru przy dawnym Stadionie X-lecia dostrzegli stojącego obok samochodu mężczyznę, który przeprowadzał transakcję handlową.
Z obserwacji policjantów wynikało, że sprzedaje odzież i obuwie. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, czy towar, który wprowadza do obrotu jest legalny oraz czy mężczyzna posiada stosowne pozwolenia.
Kiedy mundurowi zbliżali się do samochodu, obaj mężczyźni wpadli w popłoch, porzucili worki z odzieżą i zaczęli uciekać. Funkcjonariusze podjęli pościg, jednak żaden z uciekających nie reagował na okrzyki „Stój, Policja!”. Pomimo tego dosłownie już po kilku minutach właściciel towaru był zatrzymany. 35-letni Rafał L. większość worków ukrywał w samochodzie.
Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli skarpety, kurtki, swetry, buty, bluzy, koszulki i spodnie, w sumie 715 sztuk podróbek. Okazało się bowiem, że cały asortyment, jakim dysponował 35-latek opatrzony był zastrzeżonymi znakami towarowymi renomowanych firm światowych. Nie były to jednak rzeczy oryginalne.
Dzięki policyjnym działaniom ubrania i obuwie Rafała L. nie trafią już na rynek. On sam zaś poniesie odpowiedzialność karną za popełnione przestępstwo.
dt, jw