Znęcał się nad córką i żoną
Grzegorz S. od prawie 3 lat groził żonie i 6-letniej córce. W ostatnim czasie wobec agresywnego mężczyzny policjanci już dwukrotnie podejmowali interwencje. Sytuacja nie uległa poprawie. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Policjanci z bielańskiej dochodzeniówki przedstawią dziś 47-latkowi zarzuty za groźby.
Taka sytuacja w tej rodzinie trwa już od jakiegoś czasu. W ostatnim czasie wobec agresywnego mężczyzny policjanci już dwukrotnie podejmowali interwencje. Widocznie niczego go to nie nauczyło, gdyż znowu wszczął awanturę. Tym razem 47-latek, będąc pod wpływem alkoholu, groził żonie, że pozbawi ją życia, bił ją, szarpał, popychał i używał wobec niej wulgarnych słów, kazał żonie kopać dołek dla siebie. Wyzywał i szarpał również swoją 6-letnią córkę. Na szczęście kobiecie, udało się powiadomić Policję.
Policjanci natychmiast przyjechali na miejsce. Agresywny mężczyzna został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał we krwi ponad 2 promile. Grzegorz S. noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Po wytrzeźwieniu zajęli się nim policjanci z dochodzeniówki. Funkcjonariusze już przedstawili 40-latkowi zarzuty za groźby. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
ea/eb