1000 złotych miało załatwić sprawę
53-letniego Jana S., u którego na posesji policjanci z Wołomina zabezpieczyli nielegalny alkohol i kilkanaście kartonów papierosów bez polskich znaków akcyzy zatrzymali funkcjonariusze. Mężczyzna w chwili, gdy policjanci kończyli czynności służbowe mężczyzna z szafki kuchennej wyjął plik banknotów i wręczył jednemu z nich. Teraz odpowie nie tylko za wykroczenie skarbowe ale również za przestępstwo korupcyje. Może mu grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni wydziału do walki z przestępczością samochodowa wołomińskiej komendy uzyskali informację o miejscu, gdzie może znajdować się „dziupla samochodowa”. Niezwłocznie udali się pod wskazany adres do jednej z miejscowości na terenie powiatu wołomińskiego. W trakcie przeszukania garażu funkcjonariusze nie natrafili wprawdzie na żadne części, bądź pojazdy mogące pochodzić z przestępstwa, lecz w jednej z szafek torbę z zawartością kilku plastykowych butelek z alkoholem oraz kilkanaście kartonów z papierosami bez polskich znaków akcyzowych.
Policjanci zabezpieczyli przedmioty, jako dowody popełnienia przez 53-letniego właściciela nieruchomości wykroczenia skarbowego. Gdy na miejscu już kończyli wypełnianie niezbędnej dokumentacji mężczyzna podszedł do kuchennej szafki, wyciągnął z niej plik banknotów w różnych nominałach i wręczył je, jednemu z funkcjonariuszy informując, że są to pieniądze dla nich w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych. Kryminalni poinformowali Jana S., że popełnił właśnie przestępstwo korupcyjne. Wraz z zabezpieczonym alkoholem, papierosami, oraz gotówką w kwocie 1000 złotych, mężczyzna trafił do wołomińskiej komendy.
Teraz oprócz wykroczenia skarbowego 53-letni Jan S. odpowie za przestępstwo korupcyjne. Może mu grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
dt, ts