Intratnego interesu nie zrobili
Józefowscy policjanci zatrzymali dwóch 19-latków, którzy ukradli przyczepę samochodową wartą 1000 złotych. Nabytek sprzedali za jedyne 64 złote. Teraz będą odpowiadali za kradzież i paserstwo. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
We wrześniu ubiegłego roku mieszkaniec Tymbarka zatrudniony w Józefowie przy pracach budowlanych zgłosił kradzież przyczepy samochodowej. Właściciel oszacował stratę na 1000 złotych.
Przyczepa „zniknęła” z placu budowy bez śladu. Policjanci zajmujący się sprawą nie dali za wygraną. Dzięki dobremu rozeznaniu środowiska józefowscy funkcjonariusze dotarli do informacji, gdzie i komu została sprzedana przyczepa. Z policyjnych ustaleń wynikało, że znajduje się ona na terenie jednego z warszawskich punktów skupu złomu. Mundurowi przeszukali punkt skupu złomu i znaleźli przyczepę należącą do poszkodowanego. Teraz już wszystko potoczyło się szybko. Policjanci ustalili najpierw sprzedającego, a potem jego kompana. Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali dwóch 19-letnich mieszkańców Józefowa Piotra O. i Pawła N. Dodajmy, że mężczyźni za przyczepę ważącą 200 kg na skupie wzięli 64 zł.
Zatrzymani będą odpowiadali za kradzież i paserstwo.Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/aw