Kobieta trafiła do celi, a pies do schroniska dla zwierząt
Policjanci z komendy przy ulicy Żeromskiego zatrzymali 48-letnią mieszkankę Bielan. Magdalena M. została zatrzymana, ponieważ podczas legitymowania zaczęła wyzywać interweniujących funkcjonariuszy. Kobieta trafiła do Izby Wytrzeźwień, a jej pies do schroniska dla zwierząt. Teraz odpowie za znieważenie funkcjonariuszy.
Wszystko zaczęło się, gdy policjanci z Bielan zostali wezwani na interwencję. Na klatce schodowej spała pijana kobieta, dookoła niej biegał pies, a wokoło porozrzucane były puszki po piwie. Gdy mundurowi dobudzili pijaną kobietę, Magdalena M. zaczęła zachowywać się w stosunku do nich bardzo agresywnie. Funkcjonariusze próbowali uspokoić nietrzeźwą, lecz z każdą chwilą agresja narastała, a pod adresem policjantów leciał stek wyzwisk. Policjanci zatrzymali 48-latkę. Gdy kobieta siedziała w radiowozie, próbowała go uszkodzić.
Z uwagi na to, że kobieta była pod znacznym wpływem alkoholu, została przewieziona do izby wytrzeźwień. Pies trafił do schroniska dla zwierząt, gdyż nie miał się nim kto zaopiekować. Po wytrzeźwieniu, dochodzeniowcy przedstawili kobiecie zarzuty za znieważenie funkcjonariuszy policji. Dwa miesiące temu kobieta zachowała się identycznie w stosunku do interweniujących policjantów. Z pewnością tym razem kara będzie surowsza.
eb/jb