Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciał zmienić koła, a stracił samochód

Data publikacji 07.01.2010

Chciał wymienić w oplu koła. Zaparkował samochód na terenie warsztatu, poszedł zapytać, czy można sprawę załatwić od razu, bez zapisów. Kiedy wyszedł okazało się, że jego samochód zniknął. Niedługo potem znaleźli się chętni, którzy za opłatą mogliby się postarać, by pokrzywdzony samochód odzyskał. W ręce policjantów wpadli 22-letni Bartosz W. i 32-letni Kordian Z., którzy żądali 8500 złotych w zamian za samochód. Grozi im do 8 lat więzienia.

Policjanci z komendy przy ulicy Grenadierów zostali zaalarmowani przez właściciela opla movano, że ktoś ukradł mu samochód z terenu warsztatu.

Funkcjonariusze od razu przystąpili do działania. Błyskawicznie przeprowadzili rozpoznanie, dotarli do pokrzywdzonego i świadków. Z relacji zgłaszającego wynikało, że przyjechał samochodem do warsztatu po to, by wymienić koła z letnich na zimowe. Zaparkował auto na terenie warsztatu, po czym poszedł do właściciela zapytać, czy może od ręki załatwić wymianę kół, czy też należy się wcześniej umówić.

Kiedy już wszystko ustalił i wyszedł okazało się, że jego opel zniknął. Mężczyzna nie mógł uwierzyć w to, co się stało. Niebawem do pokrzywdzonego zgłosił się mężczyzna, który wspólnie z właścicielem warsztatu zaproponowali, że mogą spróbować znaleźć samochód, ale to będzie kosztowało. Okradziony miał przygotować 8500 złotych i przywieźć je wieczorem do warsztatu.

Mężczyzna powiadomił o wszystkim Policję i razem z funkcjonariuszami wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu pojawił się we wskazanym miejscu. Reszta należała już do policjantów. Bardzo szybko opanowali sytuację. Zatrzymali 22-letniego Bartosza W. i 32-letniego Kordiana Z. Mężczyźni początkowo nie przyznawali się do niczego, nie zdołali jednak zaprzeczyć, że żądali pieniędzy w zamian za zwrot samochodu.

Takie właśnie zarzuty przedstawiono obu zatrzymanym. Teraz grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.

dt, jw
 

 

Powrót na górę strony