Zagubiony 16-latek poprosił o pomoc policjantów
Wczoraj wieczorem 16-latek zadzwonił na numer alarmowy i poprosił dyżurnego Policji o pomoc. Chłopiec powiedział, że jest na Dworcu Zachodnim w Warszawie i nie wie jak wrócić do Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Niemienicach, gdzie ma się zgłosić. Policjanci z Ochoty natychmiast pojechali na miejsce i pomogli nieletniemu.
Było kilka minut po 21.00, kiedy na numer alarmowy Policji zadzwonił 16-latek. Chłopiec poinformował policjanta, że jest na Dworcu Zachodnim i prosi o pomoc.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze z Ochoty. W rozmowie z nieletnim ustalili, że przyjechał z Rzeszowa autobusem, gdzie przebywał na przepustce u swoich rodziców. 16-latek tego dnia miał zgłosić się do Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Niemienicach. Jednak wpadł na pomysł, że pojedzie do stolicy.
Kiedy już znalazł się na Dworcu Zachodnim w Warszawie poczuł się zagubiony i postanowił poprosić o pomoc Policję. Funkcjonariusze umieścili chłopca w Pogotowiu Opiekuńczym, skąd trafi do placówki w Niemienicach.
dt, ew