Pieniądze zostały w banku
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z komendy na Śródmieściu zorganizowali zasadzkę na kolejnych nieuczciwych kredytobiorców. W ich sidła wpadł 20-letni Piotr S. Młody mężczyzna posługując się sfałszowanymi dokumentami chciał wyłudzić 6 tys. zł. Z kolei kwotę 2350 złotych próbowała wyłudzić z banku na Pradze Południe 20-letnia Aleksandra W. Kobieta ubiegała się o kredyt przedstawiając sfałszowane dokumenty o zatrudnieniu i zarobkach. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do policjantów zajmujących się przestępczością bankową dotarła informacja o tym, że mężczyzna posługujący się najprawdopodobniej sfałszowanymi dokumentami potwierdzającymi jego rzetelność usiłuje wyłudzić w banku kredyt w wysokości 6 tysięcy złotych. Na miejsce pojechali policjanci z Komendy w Śródmieściu, którzy zatrzymali 20-letniego Piotra S., który właśnie przyszedł sfinalizować transakcję. Wstępnie ustalono, że na swoim koncie może on mieć więcej wyłudzonych w ten sposób kredytów. Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie.
20-letnia Aleksandra W. została zatrzymana tuż przed podpisaniem umowy kredytowej i wypłata gotówki. Chciała wziąć 2350 złotych kredytu. W tym właśnie celu przedłożyła w placówce bankowej fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Policjanci zabezpieczyli dokumenty, a kobieta trafiła do policyjnej celi.
Po zebraniu kompletu materiałów policjanci przedstawili jej zarzut. Teraz będzie musiała odpowiedzieć przed sądem za usiłowanie wyłudzenia kredytu. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
ea/to/jw