Zaatakował interweniującego policjanta
Błahy spór trzech mieszkańców Karczewa rozstrzygało przy użyciu pięści na środku ulicy. Interwencja policjantów go przerwała. Niezadowolony z takiego obrotu sprawy 29-letni Krzysztof L. swą złość postanowił skierować w stronę jednego z policjantów. Mężczyzna został zatrzymany,teraz odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Patrolujący ulice Karczewa policjanci zauważyli trzech, szarpiących się między sobą mężczyzn. Całe zdarzenie miało miejsce na ulicy w centrum miasta. Mężczyźni w ogóle nie zwracali uwagi na odbywający się tu ruch pojazdów.
Funkcjonariusze natychmiast przerwali ten incydent, przywrócili również prawidłowy ruch samochodów na ulicy. Działania, jakie zostały podjęte przez karczewskich mundurowych, nie spodobały się jednemu z uczestników szarpaniny.
29-letni Krzysztof L. zaatakował jednego z funkcjonariuszy. Jego ciosy spotkały się z błyskawiczną reakcją policjantów. Krzysztof L. został obezwładniony, a na jego rękach zatrzasnęły się policyjne kajdanki. Mundurowi zatrzymali 29-latka, był on pod wpływem alkoholu. Miał prawie 2 promile.
Po nocy spędzonej w otwockim areszcie, zostanie mu przedstawiony zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.
ea/js