Myślał, że ukryje się w Warszawie
Wywiadowcy zatrzymali poszukiwanego 4 listami gończymi, nakazem doprowadzenia i zarządzeniem ustalenia miejsca pobytu wydanymi przez sąd w Zamościu. 23-letni Jacek Ś. remontował mieszkanie na terenie Grochowa. Został zaskoczony przez policjantów. Nie sądził, że ktoś go znajdzie w Warszawie. Najbliższy czas spędzi za kratkami.
Policjanci z południowopraskiego wywiadu uzyskali informację na temat pewnego poszukiwanego. Dowiedzieli się, gdzie prawdopodobnie może przebywać. Wszystko wskazywało na to, że remontuje on mieszkanie na terenie Grochowa.
Wywiadowcy natychmiast sprawdzili, czy faktycznie 23-latek bywa we wskazanym miejscu. Podjęli obserwację. Bardzo szybko zorientowali się, który lokal jest w trakcie remontu. Równie sprawnie wylegitymowali osoby, które znajdowały się wewnątrz mieszkania. Jedną z nich okazał się poszukiwany 23-letni Jacek Ś.
Sąd w Zamościu wydał za nim 4 listy gończe, nakaz doprowadzenia i zarządzenie ustalenia miejsc pobytu. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą policjantów. Wydawało mu się, że w Warszawie będzie bardziej anonimowy i nikt go tu nie znajdzie. Widać, że bardzo się pomylił.
Najbliższy czas spędzi za kratkami. Policjanci osadzili go już w areszcie śledczym.
dt, jw