Fikcyjne transakcje
Pracownica jednego ze sklepów na Woli odpowie przed sądem za oszustwa. Kobieta wielokrotnie nabijała na kasę towar, którego nikt nie kupował, a następnie robiła zwrotkę. Pieniądze z fikcyjnych transakcji zabierała. W sumie naraziła pracodawcę na straty sięgające 5 tysięcy złotych.
Zarzut oszustwa przy dokonywaniu fikcyjnych zwrotów usłyszała 35-letnia Katarzyna T. Kobieta pracowała, jako kasjerka w jednym ze sklepów w centrum Woli. Przestępstwa dopuściła się poprzez wielokrotne nabijanie na kasę fikcyjnych zakupów – głównie drogich alkoholi, następnie anulowanie ich. Uzyskane ze zwrotu pieniądze chowała do swojej kieszeni. Naraziła w ten sposób pracodawcę na straty sięgające 5 tysięcy złotych.
Katarzyna T. przyznała się do oszustwa i dobrowolnie poddała się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zobowiązała się do naprawienia wszystkich wyrządzonych szkód.
ak, eg