Papierosy z przemytu nie trafią na rynek
5790 papierosy różnych marek, bez polskich znaków akcyzy skarbowej o wartości około 35 tys. złotych, zabezpieczyli policjanci ze stołecznego wydziału dw. z przestępczością gospodarczą wraz z funkcjonariuszami z warszawskiej izby celnej. Specjaliści zwalczający przestępczość gospodarczą namierzyli Artura M. w Wawrze. Mężczyzna w wynajętym garażu zorganizował nielegalny magazyn papierosów z przemytu.
Policjanci z komendy stołecznej zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej razem z funkcjonariuszami warszawskiej izby celnej prowadzą stałe kontrole miejsc, w których może dochodzić do handlu towarami pochodzącymi z przemytu. Funkcjonariusze kontrolują miedzy innymi bazary i targowiska.
Tym razem zrealizowali informację uzyskaną przez policjantów, z której wynikało, że w Wawrze w jednym z garaży powadzony jest nielegalny magazyn papierosów z przemytu. Wspólnie z funkcjonariuszami z warszawskiej izby celnej po przeprowadzeniu wielu ustaleń przystąpili do zatrzymania mężczyzny odpowiedzialnego za ten proceder.
O 9.30 weszli do garażu, w którym zastali 42-letniego mieszkańca Warszawy, który był kompletnie zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Na miejscu zabezpieczyli 5790 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej, które poukładane były według asortymentu. Towar z przemytu o wartości około 35 tys. złotych został zabezpieczony.
Jak ustalili policjanci papierosy z przemytu, z nielegalnej hurtowni miały trafić do handlarzy na warszawskich targowiskach. 42-letni Artur M. został zatrzymany. Postępowanie karno-skarbowe prowadzić będą funkcjonariusze celni, którzy wyliczą straty skarbu Państwa w związku z tym procederem.
dt