Kradzionym bmw dopuścił się czynnej napaści na policjantów
37-letni Paweł I. decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Usłyszał zarzut czynnej napaści na policjantów z Wawra. Pędząc kradzionym bmw potrącił jednego z funkcjonariuszy, a następnie staranował radiowóz, w którym z kolei znajdował się drugi z mundurowych. Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.
-
Samochód odzyskany przez policjantów -
Mężczyzna zatrzymany przez policjantów
Policjanci z komisariatu w Wawrze z samego rana otrzymali informację o bmw jadącym bardzo szybko w stronę Warszawy z kierunku siedleckiego. Jak ustalili mundurowi właścicielka pojazdu spokojnie spała w swoim domu pod Siedlcami i nie miała nawet pojęcia, że ktoś ukradł z garażu jej samochod. Funkcjonariusze błyskawicznie podjęli działania i przygotowali blokadę. Chcieli zatrzymać kierującego do kontroli. Ten jednak najpierw zwolnił, a potem tuż przed funkcjonariuszem przyspieszył i potrącił go, a następnie staranował radiowóz z drugim mundurowym w środku. Mężczyzna został zatrzymany i obezwładniony, a skradziony samochód zabezpieczony. Policjantom udzielono pomocy medycznej.
37-letni Paweł I. trafił do policyjnej celi. Śledczy z komisariatu przy ulicy Mrówczej zgromadzili materiały i skierowali sprawę do prokuratury. Zatrzymany usłyszał zarzut czynnej napaści na policjantów, w dalszej kolejności odpowie również za kradzież z włamaniem i uszkodzenie radiowozu. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
jw/aw