Policjanci rozwiązali sprawę włamania do mieszkania
Wilanowscy policjanci z wydziału kryminalnego ustalili sprawców włamania do mieszkania, które miało miejsce w połowie lipca br. Kilka tygodni po zdarzeniu kryminalni zatrzymali 25-letniego Piotra S. i jego wspólników. W zatrzymaniu współsprawców pomocny okazał się zapis z monitoringu. Wobec Pauliny S. i Mariusza Ś. sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, natomiast Piotr S. i Mariusz S. przyznali się do zarzucanego czynu i poddali dobrowolnie karze. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Na początku lipca br. lokator jednego z domów na Wilanowie zgłosił włamanie do mieszkania. W wyniku przestępstwa z lokalu skradziono sprzęt komputerowy oraz pieniądze. Pokrzywdzony straty oszacował na blisko 10 tysięcy złotych. Sprawa natychmiast trafiła do wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze prowadzący sprawę zabezpieczyli ślady, ustalili i przesłuchali świadków.
Na tej podstawie wytypowali ewentualnych sprawców włamania. Wszystko wskazywało na to, że związek z włamaniem może mieć Piotr S. Kilka tygodni po zdarzeniu policjanci zatrzymali mężczyznę. 25-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamanie.
Jak ustalili śledczy, mężczyzna nie działał sam, miał wspólników. Przez kilkanaście tygodni policjanci z Wilanowa poszukiwali kolejnych współsprawców, którymi okazali się dwaj 37-latkowie: Mariusz S. i Mariusz Ś. oraz 24-letnia Paulina S.
Kilka dni temu śledczy przedstawili całej czwórce zarzuty karne. Wobec Pauliny S. i Mariusza Ś. sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, natomiast Piotr S. i Mariusz S. przyznali się do zarzucanego czynu i poddali dobrowolnie karze. Za ten czyn grozi kara do 10 lat więzienia.
jb/aw