Okradali firmowe sklepy w centrach handlowych
Tylko w ciągu jednego dnia okradli kilkanaście sklepów w różnych galeriach handlowych w Warszawie. Wartość markowych ubrań odzyskanych przez policjantów to ok. 25 tys. zł. Mokotowscy policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy trudnili się tym procederem. Oboje już usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
-
Policjant prowadzi zatrzymanego mężczyznę -
Worki z ukradzionymi ubraniami
Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II zostali wezwani do jednego z centrów handlowych na Mokotowie. Pracownicy ochrony centrum podejrzewali, że para, która od kilkudziesięciu minut "kręci" się w galerii może kraść ubrania. Pracownicy ochrony zauważyli też, że mężczyzna i kobieta noszą przy sobie spore torby. Policjanci postanowili wylegitymować parę i sprawdzić, co mają przy sobie. Ryszard G. (36 l.) i Anna O. (25 l.) mieli specjalne torby przystosowane do kradzieży. W torbach znalazły się markowe ubrania damskie: kurtki, płaszcze, swetry, dresy znanej firmy. w toku wykonywanych czynności policjanci ustalili, że przyjechali do centrum samochodem. Funkcjonariusze natychmiast przeszukali auto. W środku znaleźli worek wypchany skradzionym towarem i saszetkę z narzędziami do zdejmowania zabezpieczeń antykradzieżowych. W bagażniku pojazdu ujawniono kolejne cztery worki z markową odzieżą.
Ryszard G. i Anna O. zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy przy Malczewskiego. Jak się okazało przyjechali do Warszawy z Wrocławia, tylko po to by kraść markowe ubrania. Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży. Wartość odzyskanego przez policjantów mienia to ok. 25 tys. zł.
Funkcjonariusze sprawdzą także czy zatrzymani nie mają na swoim koncie innych tego tupu przestępstw.
ah.to