"Samochodowy skoczek"
Data publikacji 07.08.2015
W Piastowie policjanci dwukrotnie zatrzymywali młodego mężczyznę, który jednego dnia uszkodził dwa samochody, następnego - uciekając przed policją po kradzieży butelki alkoholu uszkodził radiowóz policyjny i naruszył nietykalność cielesną interweniującego funkcjonariusza. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek w godzinach wieczornych policjanci z patrolówki na jednej z ulic Piastowa zauważyli leżącego mężczyznę, który uderzał głową, rękami i nogami w asfalt. Mężczyzna był agresywny, trudno było z nim nawiązać jakikolwiek kontakt. W trakcie czynności policjanci ustalili, że 23-latek biegając po ulicy uderzał rękoma w przejeżdżające pojazdy, a na jeden z nich wskoczył uszkadzając maskę i dach. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Po zwolnieniu z aresztu wrócił do niego już następnego dnia. Tym razem uciekał na widok policyjnego radiowozu po kradzieży butelki wódki z jednego z piastowskich sklepów. W trakcie interwencji mężczyzna stawiał czynny opór, doszło do uszkodzenia radiowozu oraz prywatnego telefonu jednego z mundurowych. Po zatrzymaniu 23-latek w dalszym ciągu był agresywny i zaczął obrażać funkcjonariuszy. Ponownie spędził noc w policyjnej celi.
W sumie 23-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza, do wszystkiego się przyznał i poddał dobrowolnie karze. Za kradzież butelki wódki został ukarany mandatem karnym.
ms/aw