30 gramów amfetaminy ukrył pod stertą desek
Mińscy kryminalni przeprowadzili realizację, w wyniku której zatrzymali 22-letniego Macieja M. z Mińska Mazowieckiego. W jego miejscu zamieszkania zabezpieczono 30 gramów amfetaminy. Do swoich działań policjanci zaangażowali funkcjonariusza z Izby Celnej w Warszawie, który ze specjalnie przeszkolonym psem doprowadził policjantów do miejsca ukrycia narkotyków. Podejrzany Maciej M. usłyszał już zarzut karny posiadania środków odurzających i dobrowolnie poddał się karze.
Policjanci z wydziału kryminalnego zajmujący się na co dzień ujawnianiem i zwalczaniem przestępczości narkotykowej postanowili sprawdzić prywatną posesję w Mińsku Mazowieckim, w związku z podejrzeniem, że mieszkający tam 22-letni Maciej M. może ukrywać środki odurzające.
Kryminalni do realizacji zaangażowali przewodnika z psem do wyszukiwania narkotyków z Izby Celnej z Warszawy. Pies podczas sprawdzania posesji podjął trop i doprowadził funkcjonariuszy do sterty desek pod balkonem. Tam właśnie znaleziono i zabezpieczono torebkę z białym proszkiem.
Po sprawdzeniu narkotesterem okazało się, że jest to amfetamina. Podejrzany trafił na przesłuchanie, gdzie przedstawiono mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. 22-latek przyznał się i dobrowolnie poddał się karze.
To jednak nie koniec policyjnych realizacji, w których niewykluczony jest udział specjalistycznego psa. Zwalczanie tego rodzaju przestępczości to proces żmudny i wymagający wielu godzin policyjnych analiz i sprawdzeń.
dn/aw