Groził strzykawką, odpowie za kardzież rozbójniczą
Zatrzymany przez patrolowców 35-letni Piotr U. usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, został tymczasowo aresztowany. Mężczyzna wszedł do sklepu, wziął kilkanaście czekolad i chciał bez uregulowania rachunku wyjść. W momencie, kiedy pracownica zwróciła mu uwagę, wyjął z kieszeni strzykawkę wypełnioną jakąś cieczą i grożąc jej użyciem i zarażeniem wirusem ,próbował utrzymać przy sobie zdobyty łup.
-
Policjant prowadzi zatrzymanego
Policjanci otrzymali zgłoszenie z jednego ze sklepów. Na miejscu zastali ujętego 35-letniego Piotra U.
Pracownicy sklepu poinformowali, że wskazany mężczyzna wziął z półki 13 czekolad o wartości 45 złotych, schował je i chciał opuścić sklep bez uregulowania rachunku. Wszystko zauważyła ekspedientka, zwróciła klientowi uwagę. Ten odepchnął kobietę, wyjął z kieszeni strzykawkę wypełnioną nieznaną cieczą, zagroził jej użyciem i zarażeniem wirusem. 35-latek został ujęty przez pracowników sklepu. Funkcjonariusze zatrzymali go, trafił do policyjnej celi.
Śledczy przyjęli zawiadomienie o kradzieży rozbójniczej, kryminalni i dochodzeniowcy zebrali materiał dowodowy i doprowadzili zatrzymanego do prokuratury. Tam usłyszał zarzut, po czym skierowano wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku. Podejrzany trafił na trzy miesiące do aresztu.
ea/jw