Policjanci odzyskali seata i zatrzymali podejrzewanego o jego kradzież
Z ustaleń policjantów wynika, że w Otwocku skradziono seata. Kierowca auta po przejechaniu kilkunastu kilometrów, na terenie zalesionym wjechał w błoto, z którego mimo podejmowania wielu prób, nie udało mu się już wyjechać. Policjanci zwrócili samochód właścicielowi, a 20-latka podejrzewanego o dokonanie kradzieży zatrzymali. Wobec mężczyzny zostanie skierowany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu, grozić mu może do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się 11 stycznia br., w Otwocku, kiedy to doszło do kradzieży samochodu. Sprzed jednej z posesji skradziono wówczas seata toledo. Wczoraj został on odnaleziony w terenie leśnym pod Otwockiem. Z przeprowadzonych na miejscu ustaleń wynika, że prawdopodobnie sprawca tuż po dokonaniu kradzieży, przejeżdżał drogą leśną. W pewnym miejscu wjechał w wyjątkowo grząski teren, z którego mimo podjętych, jak wykazały przeprowadzone oględziny wielu prób, nie udało mu się już wydostać.
Policjanci na miejscu ujawnienia skradzionego pojazdu zabezpieczyli liczne ślady, zarówno w samym pojeździe, jak i na zewnątrz. To właśnie dzieki nim i prowadzonej pracy operacyjnej, wczoraj w ręce otwockich dzielnicowych wpadł 20–letni mieszkaniec Otwocka. Mimo młodego wieku jest on doskonale znany tutejszym kryminalnym, gdyż w przeszłości był on już zatrzymywany i karany za kradzieże i włamania.
Wobec 20-latka zostanie sporządzony wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Grozić mu może do 5 lat pozbawienia wolności.
js/ij