Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dachował skradzionym audi

Data publikacji 10.01.2015

Policjanci z komendy w Wołominie zatrzymali 30-latka, podejrzanego o kradzież ponad 100 metrów przewodów telekomunikacyjnych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że zapakował skradzione kable do audi 80, które w okresie Świąt Bożego Narodzenia zostało skradzione na terenie warszawskiego Targówka. W chwili, gdy policjanci chcieli dokonać kontroli pojazdu którym się poruszał, podjął próbę ucieczki, która zakończyła się dla niego dachowaniem. Kamil D. trafił do policyjnej celi, po czym usłyszał zarzut kradzieży wartego blisko 4 tys. złotych pojazdu oraz przywłaszczenia przewodu telekomunikacyjnego o wartości ponad 3200 złotych.

W nocy z 5 na 6 stycznia kilka minut po 2:00 funkcjonariusze wołomińskiej komendy zostali powiadomieni o załączonym alarmie przecięcia kabli telekomunikacyjnych w miejscowości Czarna. Mundurowi mieli sprawdzić miejsce, gdzie miało dojść do zdarzenia. Gdy jechali oznakowanym radiowozem w wyznaczony rejon, zauważyli jadący z przeciwnego kierunku ciemny samochód. Gdy ten ich minął, policjanci zwrócili uwagę na wystające z bagażnika kable, które kierowca częściowo ciągnął za pojazdem po asfalcie. Był to wyraźny sygnał dla funkcjonariuszy do zatrzymania auta i dokonania kontroli.

Niezwłocznie włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, czym dali wyraźny sygnał kierowcy audi do zatrzymania się. Ten nie reagował na wydawane polecenia i podjął próbę ucieczki. Ta nie trwała długo. Już po kilku minutach kierowca stracił panowanie nad pojazdem zjechał na pobocze, po czym samochód dachował. Mundurowi wydobyli kierującego z audi, udzielili mu pierwszej pomocy medycznej i wezwali na miejsce zespół ratowników medycznych. Po konsultacji medycznej 30-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.

Kontrola pojazdu w policyjnej bazie wskazała, że został on skradziony z 23 na 24 grudnia ubiegłego roku na terenie warszawskiego Targówka. W pojeździe policjanci ujawnili zwój przewodów telekomunikacyjnych, które okazały się być skradzione chwilę wcześniej ze studzienek telekomunikacyjnych.

Kamil D. został przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem wartego blisko 4 tys. złotych audi 80 oraz wycięcia z dwóch studzienek i przywłaszczenia 104 metrów przewodów telekomunikacyjnych, wartych ponad 3200 złotych, czym spowodował zakłócenie działania sieci i pozbawienie możliwości korzystania z łączności 103 abonamentów. Teraz może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ts/ij

Powrót na górę strony