Trzeci raz w ciągu dwóch miesięcy
W ręce policjantów ruchu drogowego wpadł 38-letni Robert C., który mając 1,2 promila alkoholu we krwi kierował samochodem i początkowo nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy został zatrzymany już po raz trzeci za to samo przestępstwo, a dodatkowo wszystkich tych czynów dopuścił się w warunkach recydywy, w przeszłości był już karany za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. W prokuraturze zastosowano wobec podejrzanego dozór policyjny.
Policjanci z ze stołecznego wydziału ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli mitsubishi. Kierowca nie zareagował na polecenie mundurowych i został zatrzymany dopiero po pościgu.
Wówczas też okazało się, że nie posiada prawa jazdy, ponieważ zostało mu odebrana za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Tym razem mężczyzna również był pijany, badanie wykazało 1,2 promila alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzili, że na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy jest to już trzecie zatrzymanie 38-letniego Roberta C. za popełnienie tego samego przestępstwa. Kierowca wszystkich tych czynów dopuścił się w warunkach recydywy, w przeszłości był już dwukrotnie karany za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.
Śledczy przedstawili mu zarzut, w prokuraturze zastosowano wobec podejrzanego policyjny dozór dwa razy w tygodniu.
ea/jw