Po służbie uratował życie 80-latki
Komisarz Jakub Dąbrowski z wydziału do walki z korupcją stołecznej komendy uratował życie kobiecie, która zasłabła w jednej z warszawskich przychodni lekarskich. Policjant zareagował, gdy po wyjściu z gabinetu lekarskiego, zauważył leżącą na korytarzu kobietę. Natychmiast zbadał jej puls, kiedy go nie wyczuł wraz z lekarzem podjął reanimację 80-latki. Szybka reakcja sprawiła, że pacjentce przywrócono akcję serca.
Policjant wydziału do walki z korupcją po służbie udał się do jednej z warszawskich przychodni lekarskich. Kiedy opuszczał gabinet lekarza zauważył leżącą na korytarzu kobietę. Nad nią pochylał się mężczyzna i inna kobieta. Komisarz Jakub Dąbrowski nie tracąc zimnej krwi natychmiast podbiegł do 80-latki, podniósł jej głowę i zbadał puls. Okazało się, że tętno jest niewyczuwalne.
W tym samym czasie do chorej podbiegła pielęgniarka wraz z lekarką, która również stwierdziła brak tętna u leżącej kobiety. Chorą natychmiast przeniesiono do gabinetu lekarskiego, gdzie lekarka wraz z policjantem i personelem pielęgniarskim podjęli reanimację.
Lekarka rozpoczęła masaż serca, policjant uciskanie klatki piersiowej. Do przywrócenia czynności życiowych został też użyty defibrylator. Dzięki temu po 15 minutach udało się przywrócić akcję serca 80-letniej kobiety.
Na miejscu pojawiła się załoga ratownictwa medycznego, która potwierdziła, że reanimowana kobieta dochodzi do siebie i odzyskuje przytomność.
ea