Znieważył pomnik ku czci załogi południowoafrykańskiego "Liberatora"
Policjanci z posterunku w Wiązownie zatrzymali 32 letniego mieszkańca Warszawy podejrzewanego o zniszczenie „Pomnika Lotnika” w Józefowie. Obelisk ten upamiętnia południowoafrykańskich lotników z "Liberatora, którzy zginęli w tym miejscu w dniu 15 sierpnia 1944 roku, niosąc pomoc dla Powstania Warszawskiego.
O dewastacji pomnika oficera dyżurnego komisariatu w Józefowie, powiadomił przypadkowy świadek. We wskazane miejsce nieopodal Józefowa została wysłana najbliższa załoga z posterunku policji w Wiązownie.
Niemal „na gorąco” tuż przed odjazdem, policjanci zatrzymali 32-letniego mężczyznę mieszkańca Warszawy, podejrzewanego o dokonanie tego aktu wandalizmu. W samochodzie należącym do niego, mundurowi ujawnili spraye i farby. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Pomnik w Józefowie powstał w 1977 roku w 33 rocznicę tragicznych wydarzeń, do których doszło w tym miejscu 15 sierpnia 1944 roku. Tego dnia rozbił się tu „Liberator” samolot z 31 Dywizjonu Bombowego Sił Powietrznych z Republiki Południowej Afryki, którego lotnicy brali udział w akcji niesienia pomocy warszawskim powstańcom.
Samolotem, który leciał z bazy we Włoszech wieziono mieszkańcom oblężonej Warszawy: broń, lekarstwa i żywność. Nad Warszawą maszyna dostała się pod silny ostrzał niemieckiej artylerii przeciwlotniczej. Pomimo to załoga dokonała zrzutu. "Libertaor" rozbił się w miejscu, w którym dziś znajduję się pomnik. W katastrofie zginęło trzech lotników: porucznik Hamilton, sierżanci Mayes i Hudson.
ea/js
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 13.22 MB)