Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dziadek trafił do aresztu, a dzieci do placówki

Data publikacji 03.06.2014

Dzielnicowi z Bielan wspólnie z policjantami z Wydziału do spraw Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii zatrzymali mężczyznę, który podczas interwencji w lokalu przy ulicy Magiera naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza. Mirosław S. trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna wraz z żoną sprawowali opiekę nad wnukami. Oboje byli nietrzeźwi. Dzieci, które mieli pod opieką, trafiły do placówki interwencyjnej. Teraz sąd zdecyduje o ich dalszych losach.

Tuż przed godzina 19:00 policjanci z Bielan udali się do lokalu przy ulicy Magiera, aby skontrolować, w jakich warunkach przebywa dwóch małoletnich chłopców. Na miejscu okazało się, że 8-letni Michał i 2-letni Bartosz byli pod opieką pijanych dziadków. W mieszkaniu panował bałagan, a dziadkowie przy małoletnich spożywali alkohol. Kontrola stanu trzeźwości wykazała, że babcia miała ponad 2,5 promila alkoholu we krwi, a dziadek 2,2 promila. Funkcjonariusze ustalili, że matka chłopców, która w tym czasie pojawiła się w lokalu, również była pod wpływem alkoholu. Kobieta ponadto pozbawiona jest praw rodzicielskich. Po skontaktowaniu się z kuratorem z żoliborskiego sądu podjęto decyzję o umieszczeniu obu chłopców w placówce interwencyjnej.

Podczas wykonywania czynności przez policjantów, dziadek małoletnich rzucił się na jednego z dzielnicowych. Mirosław S. zaczął szarpać i wyzywać funkcjonariusza. Mężczyzna został zatrzymany. 47-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty za znieważenie funkcjonariusza na służbie i naruszenie jego nietykalności. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny.

eb/aw

Powrót na górę strony