Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciała sprzedać kradziony telefon policjantom

Data publikacji 03.06.2014

21-letnia kobieta podeszła do dwóch mężczyzn i zaproponowała, że może sprzedać im dobry telefon komórkowy w bardzo okazyjnej cenie. Nie spodziewała się jednak, że właśnie zaczepiła policjantów pionu operacyjnego z wydziału mienia praskiej komendy. Funkcjonariusze doskonale znali tę panią z wcześniejszych zatrzymań za dokonywane kradzieże kieszonkowe. Tym razem również ujawnili, że torebka, którą miała przy sobie 21-latka i telefon, który chciała im sprzedać, pochodzą z kradzieży. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.

Wszystko działo się w godzinach wieczornych w okolicach Ronda Waszyngtona. Policjanci operacyjni z wydziału mienia prowadzili tam działania obserwacyjne.

W pewnym momencie podeszła do nich kobieta. Obaj policjanci od razu zorientowali się, że jest to ta sama pani, którą już w przeszłości zatrzymywali za dokonane przez nią kradzieże kieszonkowe. Kobieta zaproponowała, że może sprzedać im za jedyne 100 złotych dobry telefon komórkowy z dotykowym ekranem.

Funkcjonariusze podjęli interwencję. Zainteresowali się nie tylko telefonem, ale także torebką, która miała ze sobą kobieta. Bardzo szybko okazało się, że wszystkie te rzeczy pochodzą z kradzieży. Pokrzywdzona nawet nie zdążyła jeszcze zgłosić przestępstwa w komendzie. Kompletnie zaskoczona takim obrotem wydarzeń 21-latka uparcie twierdziła, że torebkę z całą zawartością znalazła porzuconą w centrum handlowym.

Policjanci zatrzymali podejrzewaną o dokonanie kradzieży.

W wyniku dalszych czynności operacyjnych i procesowych został zgromadzony materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie kobiecie zarzutu kradzieży. Podejrzanej grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

jw/aw

Powrót na górę strony