Tłumaczył policjantom, że chciał sobie tylko pojeździć
Zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej usłyszał w północnopraskiej komendzie Sebastian W. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z wydziału prewencji w związku z podejrzeniem przywłaszczenia roweru miejskiego. 18-latek tłumaczył funkcjonariuszom, że rower znalazł i chciał sobie tylko pojeździć. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał niespełna promil alkoholu w organizmie. Teraz jeszcze Sebastian W. odpowie za wykroczenie.
Do zdarzenia doszło po północy. Policjanci interweniowali w związku z ujętym przez straż miejską mężczyznę, który jeździł rowerem miejskim pod wpływem alkoholu. Okazało się, że rower powinien znajdować się w stacji wypożyczalni. Sebastian W. tłumaczył funkcjonariuszom, że rower znalazł i chciał dobie nim pojeździć.
Dalej 18-latek trafił w ręce policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Po zebraniu materiału dowodowego, mężczyzna usłyszał zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu i poddał dobrowolnie karze grzywny. 18-latek odpowie jeszcze za jazdę rowerem po alkoholu.
ea/ms