3,5 promila za kółkiem
Policjanci z komisariatu na Białołęce zatrzymali mężczyznę, który był podejrzewany o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 31-latek miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Dzisiaj Robert M. najprawdopodobniej usłyszy zarzut. Przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności.
Około 2.00 w nocy policjanci z Białołęki spostrzegli jadącego forda. Funkcjonariusze postanowili skontrolować kierującego, ponieważ podejrzewali, że może być pod wpływem alkoholu. W trakcie sprawdzenia, od razu wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 31-latek miał 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany. Dzisiaj Robert M. najprawdopodobniej usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest kara do 2 lat pozbawienia wolności.
ea/ms