100 gramów amfetaminy i 30 gramów mafedronu
Stołeczni wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali przy sobie narkotyki. Podczas podjętej kontroli siedzących w mercedesie osób, wyszło na jaw, że 37-letni Arkadiusz U. w bieliźnie ukrywał 100 gramów amfetaminy, z kolei 35-letni Dariusz S. w kieszeni miał 30,9 grama mefedronu. Obaj mężczyźni twierdzili, że środki odurzające mają na własny użytek. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. 37-latek został doprowadzony do prokuratury. Odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków, zastosowano wobec niego policyjny dozór.
W godzinach popołudniowych stołeczni wywiadowcy pełniący służbę na terenie Pragi Południe podjęli interwencję wobec osób, które właśnie ruszały z parkingu mercedesem.
Podczas kontroli okazało się, że dwaj mężczyźni spośród czterech mają przy sobie narkotyki. Funkcjonariusze w kieszeni 35-letniego Dariusza S. znaleźli zawiniątko z białą krystaliczną substancją, natomiast 38-letni Arkadiusz U. w bieliźnie ukrywał paczkę z białym proszkiem.
Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy, a substancje zabezpieczone. Technicy kryminalistyki zważyli wszystko i przeprowadzili stosowne testy. Wówczas okazało się, że Dariusz S. miał 30,9 grama mefedronu, a jego kolega 100 gramów amfetaminy.
Śledczy z wydziału do walki z przestępczością narkotykową przedstawili 35-latkowi zarzut posiadania narkotyków. Z kolei Arkadiusz U. został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i został objęty policyjnym dozorem.
jw