Skradziony york trafił do właściciela
Złodzieje psa rasy york zostali zatrzymani przez policjantów z komisariatu w Zielonce. 24-letni Marcin T. i 18-letnia Magdalena R. skradli czworonoga z jednej z posesji i odjechali dostawczym polonezem. Teraz obojgu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj tuż po 16 funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców o kradzieży z posesji małego psa yorka. Wartość swojego pupila właściciel wycenił na kwotę 1000 złotych. Dodatkowo do policjantów wpłynęła informacja, że pies mógł zostać zabrany przez młodą kobietę i mężczyznę poruszających się dostawczym polonezem. Funkcjonariusze szybko ustalili dane właściciela pojazdu. Już po kilku minutach w miejscowości Wola Ręczajska zauważyli kobietę i mężczyznę, trzymających na smyczy małego yorka. Po krótkiej rozmowie osoby przyznały się do kradzieży psa z posesji w Zielonce.
Funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego Marcina T. i 18-letnią Magdalenę R. Oboje trafili do policyjnej celi, pies wrócił do swojego właściciela. Jeszcze dziś oboje usłyszą zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/ts