Zatrzymani za skimming
Nakładkę założyli na bankomacie w centrum Warszawy. Na rozwój wydarzeń czekali obserwując urządzenie. Dwóch obywateli Bułgarii, podejrzewanych o „skimming”, zatrzymali śródmiejscy kryminalni. Jak ustalono, mężczyźni przebywali w stolicy przejazdem. Zatrzymani zostali dzięki spostrzegawczości osoby, która zauważyła "dodatek" na bankomacie.
Późnym popołudniem policjanci ze śródmiejskiej "patrolówki" dostali informację o tym, że jeden z bankomatów przy ul. Nowogrodzkiej ma zainstalowaną nakładkę skanującą. Zauważył to mężczyzna wypłacający tam gotówkę, który natychmiast o swoim spostrzeżeniu powiadomił policję. Dyżurny ze Śródmieścia na miejsce wysłał kryminalnych. Funkcjonariusze potwierdzili, że na bankomacie założona jest nakładka do skimmingu( kopiowania danych kart płatniczych i bankomatowych). W okolicy bankomatu policjanci zauważyli również mężczyznę, który według relacji świadka kilkakrotnie do niego podchodził montując coś na nim. Kryminalni natychmiast zatrzymali 42 letniego obywatela Bułgarii Borysa A. Około 20.30 w pokoju hotelowym wpadł jego wspólnik 27 letni Vaselin B. również obywatel Bułgarii. Obaj noc spędzili w policyjnym areszcie.W czasie przeszukania w hotelu policjanci zabezpieczyli laptopa z danymi i kilka kart bez nadruków.
Dziś obaj zatrzymani zostaną przesłuchani. Policjanci muszą teraz ustalić, od jak dawna zajmowali się przestępczym procederem w naszym kraju i ile kart bankomatowych zdołali zeskanować. Jutro o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
to, zk