Ukradli w Sulejówku, a wpadli w Legionowie
26-letni Kamil B. i 29-letni Kamil S. usłyszeli zarzuty popełnienia kradzieży z włamaniem do domku letniskowego w Sulejówku, z którego ukradli odznaczenia wojskowe, medale okolicznościowe, a nawet lampę naftową, świecznik i zegar ścienny. Mężczyźni wpadli dzięki czujności legionowskich kryminalnych, którzy zatrzymali ich, kiedy jeździli rowerami w centrum miasta. Policjanci z Legionowa zabezpieczyli przy Kamilu B. amfetaminę. Dodatkowo okazał się on być poszukiwany listem gończym przez sąd w Mińsku. Ostatecznie Kamil S. dobrowolnie poddał się karze, a Kamila B. trafił do zakładu karnego.
Wszystko rozpoczęło się od interwencji legionowskich kryminalnych w samym Legionowie. Tam właśnie na ulicy Sowińskiego policjanci zauważyli dwóch mężczyzn jeżdżących rowerami z podejrzanymi pakunkami. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić rowerzystów.
Podczas legitymowania, jeden z mężczyzn próbował podawać się za członka swojej rodziny. Po dokładnym skontrolowaniu mężczyzny, odnaleziono w jego odzieży dowód osobisty i działkę amfetaminy. Mężczyzną, który próbował wprowadzić w błąd kryminalnych, był 26-letni Kamil B. z Warszawy. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna jest ścigany listem gończym przez sąd w Mińsku.
Drugim mężczyzną był 29-letni Kamil S. z Sulejówka. Kryminalni odnaleźli przy nich przedmioty, które mogły pochodzić z przestępstwa. Były to między innymi odznaczenia wojskowe i medale okolicznościowe, legitymacje do odznaczeń, a także lampa naftowa, świecznik i zegar ścienny.
Legionowscy funkcjonariusze nawiązali kontakt z policjantami z Sulejówka, aby ustalić źródło pochodzenia fantów zabezpieczonych przy Kamilu B. i Kamilu S. Ci od razu skojarzyli zabezpieczone przedmioty. Okazało się, że pochodzą one z włamania do domu letniskowego w jednym z miejscowych ogrodów działkowych. Z legionowskiej komendy mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego aresztu w Mińsku Mazowieckim.
Zebrany przez funkcjonariuszy z Sulejówka materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie obu mężczyznom zarzutu kradzieży z włamaniem. Dodatkowy zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających usłyszał 26-letni Kamil B.
Ostatecznie Kamil S. przyznał się i dobrowolnie poddał się karze, natomiast Kamila B. przewieziono do zakładu karnego, zgodnie z dyspozycją określoną przez sąd w liście gończym.
Policjanci z Sulejówka badają teraz czy Kamil S. i Kamil B. nie mają na „koncie” jeszcze innych przestępstw.
ea/dn
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 6.2 MB)