Wpadli na próbie kradzieży
Policjanci z Mokotowa zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku przestępstwa. Mundurowi udaremnili kradzież katalizatora z peugeota boxera zaparkowanego przy ulicy Kierbedzia. Wczoraj 34-letni Mariusz L. oraz 32-letni Bartosz Cz. usłyszeli zarzuty. Obaj są podejrzani o próbę kradzieży, za co może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się od interwencji wobec mężczyzn, którzy „kręcili” się po osiedlowym parkingu. Mundurowi wylegitymowali ich, a potem sprawdzili, jakie przedmioty posiadają. Ich odzież była ubrudzona ziemią i błotem, a przy jednym z nich funkcjonariusze znaleźli klucz nasadowy. Policjanci podejrzewając, że mogą mieć do czynienia z osobami, które włamują się do samochodów postanowili dokładnie sprawdzić najbliższy parking.
Mundurowi znaleźli przy samochodach pojedyncze klucze do odkręcania śrub, a przy peugeocie latarkę. Wszystko wskazywało na to, że ktoś próbował ukraść z pojazdu katalizator. Policjanci z grupy dochodzeniowo – śledczej zabezpieczyli te przedmioty, a mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze ustalili właściciela peugeota boxera, który złożył zawiadomienie w tej sprawie. Wczoraj Mariusz L. oraz Bartosz C. usłyszeli zarzuty za usiłowanie kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
ea/mb